Łukasz Modelski „Dziewczyny wojenne”
Sięgając po tę książkę, człowiek myśli, że będzie dramatycznie. Wojna, broń, śmierć i kilka kobiet, przedstawionych nam personalnie, z imienia i nazwiska, wrzuconych w wir tego, co złe i nieludzkie. Ale jest trochę inaczej, autorem „Dziewczyn wojennych” jest mężczyzna, ale ta książka, a właściwie jej narracja, jest na wskroś kobieca – prosta, nie szumna, lecz jakby wypowiadana przyciszonym głosem. Łukasz Modelski decyduje się oddać głos swoim bohaterkom, te zaś opowiadają o decyzjach podjętych podczas wojny jak o decyzjach zupełnie naturalnych, oczywistych. Konspirować. Będąc torturowanym, nie zdradzić. Ratować żydowskie dzieci. Pomagać tym, którzy pomocy potrzebują. Kochać swoich mężczyzn. Dbać o rodzinę. Nosić broń. Wziąć udział w powstaniu. Nie zauważamy tego, jak teraz jest dobrze. Nie doceniamy faktu, że dziś nie musimy podejmować decyzji, od których zależy czyjeś życie bądź śmierć. Ta publikacja pokazuje wojnę i śmierć nieco innymi oczami, oczami odważnych kobiet.